Dom i ogród

Przygotowania do urlopu – jaki system automatycznego nawadniania wybrać?

system automatycznego nawadniania

Piękne i zadbane rośliny doniczkowe to ozdoba niejednego domu, a ich pielęgnacja daje wiele satysfakcji. Co zrobić, gdy musimy je opuścić na dłużej np. jadąc na urlop? Problem zapewnienia domowym roślinom właściwej opieki podczas nieobecności domowników może psuć wizję wypoczynku. Chyba że ktoś ma w domu sukulenty albo dobrego sąsiada, który zechce regularnie przychodzić i podlewać nasze kwiatki. Osoby zapracowane i zapominalskie nie muszą nigdzie wyjeżdżać, żeby mieć podobny problem. Jak zadbać o regularne podlewanie kwiatów podczas wakacyjnego wyjazdu?

Co zrobić z roślinami podczas urlopu?

Nie każdy ma możliwość zaangażować do podlewania roślin kogoś z rodziny lub sąsiada. Nie każdy także ma zdolności techniczne, by we własnym zakresie wykonać prowizoryczny dozownik wody. Wstawianie w doniczki plastikowych butelek wypełnionych wodą też nie jest dobrym rozwiązaniem – butelka może się przewrócić, a woda zamiast nawodnić kwiatki zniszczy wykładzinę w pokoju. W dodatku woda z butelki nie będzie wypływać równomiernie. Im wyższy poziom wody w butelce, tym wyższe ciśnienie i tym intensywniejsze nawadnianie. Najprostszym rozwiązaniem byłaby doniczka, która sama nawadnia roślinę i zapewnia odpowiednią wilgotność. Znajdziemy takie doniczki w sprzedaży – służą one jednak raczej do tego, żeby roślin nie przelać, niż ich nie przesuszyć.

Zestawy nawadniające

Można skorzystać z gotowych i sprawdzonych rozwiązań dostępnych w sklepach i hurtowniach ogrodniczych. Najprostszy zestaw składa się z tacy, na której można ustawić doniczki w dowolnym kształcie i rozmiarze (ograniczeniem jest tylko wielkość tacy). Woda do tacy spływa grawitacyjnie rurką ze zbiornika ustawionego powyżej. Stały poziom wody w tacy zapewnia umieszczony w niej pływak, który odcina dopływ wody ze zbiornika. Zaletą tego rozwiązania jest prostota i możliwość zastosowania do różnorodnych doniczek, natomiast wadą możliwość wypłukiwania podłoża z doniczki. Żeby się przed tym uchronić, należy wyścielić dno doniczki specjalną matą filtrującą. Zestaw ten nie nadaje się do nawadniania roślin umieszczonych w osłonkach (bez dziurek w dnie).

Nawadnianie kropelkowe

Ci, którzy posiadają w domu zarówno rośliny w doniczkach, jak i w osłonkach, mogą wybrać zestawy nawadniania kropelkowego. Urządzenie podłączone jest przy pomocy węża bezpośrednio do kranu, a odpowiednie dozowniki decydują, kiedy roślina będzie podlewana. Niewielkie kroplowniki aplikują wodę wprost do doniczek, niemal bezpośrednio do korzeni roślin. Są też podobnie skonstruowane systemy do podlewania roślin na balkonach i tarasach. Wyposażone są one w pompy, które zasysają wodę ze zbiornika i przekazują ją roślinom. Trzeba tylko zadbać o to, żeby w zbiorniku było odpowiednio dużo wody.

A co dla właścicieli ogródków?

Posiadacze ogródków, a nawet upraw w szklarni lub tunelu, także nie muszą się czuć przywiązani do swoich roślin. Automatyczne systemy nawadniania kropelkowego nie tylko nie dopuszczą do przesuszenia roślin uprawnych, ale mogą przyczynić się do ich lepszego i równomiernego rozwoju, zapewniając regularny dopływ wody wraz ze składnikami odżywczymi. Mało tego, kropelkowe systemy nawadniania doglebowego pozwalają oszczędniej gospodarować wodą. Podlewając rośliny tradycyjnie, od góry, traci się więcej wody wskutek powierzchniowego parowania. Poza tym niektóre rośliny źle znoszą skrapianie liści albo zaleganie wody u nasady łodygi. Dla pasjonatów i zawodowców dostępne są w sprzedaży również automatyczne specjalistyczne zestawy do upraw hydroponicznych.

Technologia pomaga nam w naszym codziennym życiu i zdejmuje z nas część obowiązków. Nie trzeba się martwić, co się stanie z naszymi roślinami, gdy postanowimy wyjechać na wakacje. Odpowiednio dobrane systemy automatycznego nawadniania zrobią to za nas.

źródło: growtent.pl – growbox

Related Articles

Onyks – kamień o wielu zastosowaniach

Redakcja

Maty i wycieraczki wejściowe – domowe i profesjonalne metody na utrzymanie ich w czystości

Redakcja

Jak dbać o surfinie?

Redakcja

Dodaj komentarz